5 października 2012

16.

Siedziałam na plastikowym krześle w rogu sali i z zafascynowaniem przyglądałam się trenującym tancerzom. Zawsze chciałam być równie zgrabna i wysportowana jak oni, jednak los chciał, że to moja siostra dostała ten talent. No cóż, nie można mieć wszystkiego.
W pewnym momencie jakiś niewysoki mężczyzna, który na moje oko miał nieco ponad czterdzieści lat, ale i tak ubierał się jak nastolatek, wszedł do pomieszczenia i kazał zająć wszystkim miejsca. Nie minęła chwila, a przez drzwi weszli chłopcy z The Wanted. Wraz z kilkoma innymi ludźmi, usiedli przy wielkim stole.
Casting się rozpoczął, a ja nie mogłam dostrzec mojej siostry. Nerwowo oglądałam popisy innych zespołów. W końcu nadszedł czas na Ann.
- Anna Miles, Joshua Walker i Christopher Turner. - przeczytał wcześniej opisany, mały pan.
W tej chwili troje tancerzy wybiegło na parkiet. Zaczęli od Hip-Hopu, a potem zgrabnie przeszli do samby. To było na prawdę niezłe show ! Siostra najpierw zatańczyła solo, a potem zaczęła mega seksowny taniec z dwoma chłopakami. Spojrzałam na The Wanted. Mieli wybałuszone oczy i otwarte buzie. Swoją drogą, zabawnie to wyglądało. Jedynie Max nie okazywał żadnych uczuć. W połowie pokazu po prostu wyszedł z sali. Nie zastanawiając się dyskretnie wymknęłam się za nim. Rozejrzałam się po holu. George,oparty o ścianę, stał przy ogromnym oknie i wpatrywał się w zatłoczone ulice Londynu.
- Dlaczego wyszedłeś z sali ? - zapytałam kładąc mu dłoń na ramieniu.
- Widziałaś to ?! Ona tak się do nich łasiła. - skrzywił się. - wyglądała jak tancerka z klubu erotycznego ! Albo gorzej - dziwka !
- Przecież to tylko taniec... - przewróciłam oczami.
- Dobrze wie, że coś do niej czuję, ale ona chce chyba zrobić wszystko żeby mnie do siebie zniechęcić. - westchnął i obsunął się po ścianie. Usiadłam koło niego.
- Max, posłuchaj. - powiedziałam stanowczo i ujęłam jego twarz w dłonie. - Po pierwsze Josh i Chris to geje. - wytrzeszczył oczy ze zdziwienia. - Po drugie, ona musiała z nimi zatańczyć coś, co zmusiłoby was do zabrania jej w trasę. Uwierz ona bardzo tego pragnie ! I po trzecie, wiem że Ann też czuję do ciebie mięte. - Uśmiechnęłam się łobuzersko i zabawnie poruszyłam brwiami.
- Jesteś pewna ? Bo jakoś nigdy mi tego nie okazała...
- Już ci tłumaczyłam, że moja siostra nie lubi ujawniać swoich uczuć. Taka już po prostu jest. A teraz masz tan wrócić i pomóc chłopakom wybrać najlepszych tancerzy ! - powiedziałam stanowczo, na co on błyskawicznie wstał z podłogi i udał się w kierunku sali.

Godzinę później...

Wszystkich uczestników castingu zapraszam na ogłoszenie wyników !!! - rozległ się głos jakiegoś faceta.
- O mój Boże ! Chyba zaraz zwymiotuję ! - panikowała Ann.
- Nie dramatyzuj, zatańczyłaś świetnie ! Będą kompletnymi idiotami jeśli cię nie przyjmą ! - próbowałam ją uspokoić, ale to i tak niewiele dawało...
Usiadłyśmy na naszych poprzednich miejscach. Ann nerwowo przebierała nogami. Kurczowo złapałam ją za dłoń. Siva został nominowany do wyczytywania nazwisk szczęśliwców, którzy mieli pojechać z nimi w trasę koncertową po całym świecie. Przeczytał pierwsze trzy nazwiska. Widziałam jak dziewczyny skakały i płakały z radości.
- A ostatnią tancerką jest... - powiedział Seev, a siostra zamknęła oczy i mocniej ścisnęła moją rękę. - Anna Miles !!! - krzyknął w końcu. To co działo się później było nie do opisania ! Moja zrównoważona i poważna siostra zaczęła biegać po sali i drzeć się jak szalona ! Uściskała wszystkich ! The Wanted i innych ludzi z ekipy. Nawet ochroniarza, który po prostu stał przy drzwiach i nie miał nic wspólnego z wyborem. Na końcu rzuciła się na mnie, a na jej policzkach ujrzałam łzy radości.
- Nie mogę w to uwierzyć ! - krzyczała. - Jedziemy w podróż dookoła świata !!! - na chwilę przestała skakać. - Dlaczego się nie cieszysz ? Przecież zawsze o tym marzyłaś. Czyż nie ? - zapytała.
- No tak, ale... - zaczęłam.
- Nie ma żadnego "ale" ! Wracamy do domu, pakujemy najpotrzebniejsze rzeczy i jutro rano wyjeżdżamy !
- Ja nie wiem czy chcę jechać. - posmutniałam. Siostra przechyliła głowę i zmarszczyła brwi. - Chodzi o Nathana...
- O nie ! Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że przez takiego dupka odpuścisz okazję darmowej wycieczki z twoich snów ?! Odpuść go sobie. Nie jest ciebie wart. Jeśli nie daj Boże, znów cię zrani, to obiecuję, że gorzko tego pożałuje ! - uśmiechnęła się szeroko.
- Masz racje ! Ty to potrafisz poprawić humor. - wyszczerzyłam zęby i mocno ją przytuliłam.
- Posłuchaj - nakazała i uwolniła się z uścisku. - muszę iść się przebrać, a potem pogadać z Chris'em i Josh'em... Pewnie jest im przykro, że tak krótko ze sobą współpracowaliśmy... Poczekaj na mnie w holu.
- Okej - odparłam i wyszłam z sali.
Siedziałam na skórzanej kanapie i przeglądałam czasopismo.
- Ekhem. - usłyszałam znajomy głos. Podniosłam wzrok i ujrzałam chłopaków z The Wanted. - można się dosiąść ? - zapytał Jay.
- Co za pytanie ? Oczywiście, że tak. - powiedziałam i uśmiechnęłam się promiennie.
- Gdzie jest Ann ? - zapytał Max.
- W szatni. Powinna zaraz przyjść... ale zaraz ? Czy wy nie mieliście zaraz po castingu lecieć do USA ? - zapytałam.
- Tak, ale okazało się, że nasz manager trochę nawalił i popieprzyły mu się daty. Wylatujemy jutro razem z wami. - powiedział Tom i wyszczerzył się.
- To super ! - ucieszyłam się. W tym momencie przez wielkie, drewniane, dwuskrzydłowe drzwi weszła Ann. Chłopcy nawet nie zdążyli się na nią rzucić, bo się na nich wydarła.
- Przyznać się ! Wzięliście mnie tylko dla tego, że się kumplujemy !
- Że co ?! - powiedzieli jednocześnie.
- Siostra, przecież przed chwilą skakałaś z radości. - zrobiłam zdziwioną minę. - Co ci się stało ?
- Josh i Chris stwierdzili, że przeszłam eliminacje po znajomości...
- A co oni mogą wiedzieć ?! - oburzył się Max. - Jesteś rewelacyjną tancerką i szczerze mówiąc dziś na sali nie było tobie równych ! - zapewnił ją i chciał przytulić, jednak ona odsunęła się.
- Serio ? - jej twarz złagodniała.
- Kto jak kto, ale on by cię nie okłamał. - wycedził Jay, ale zaraz tego pożałował, bo dostał od Georg'a kopniaka w kostkę.
- Ałć ! Z co ? Przecież wszyscy wiemy, że on na nią leci. Ałaa ! - znów wrzasnął, bo tym razem Siva pociągnął go za włosy. - Ale przecież to prawda...  - w porę chwyciłam rękę Max'a, który zamachnął się na niego.
- James, ty już lepiej nic nie mów. - poradziłam kędziorowi, który wciąż rozmasowywał bolącą nogę.
- Wracając do tematu... - zaczęła siostra. - Niby dlaczego Josh i Chris mieliby mnie okłamywać ?
- Może dlatego, że są zazdrośni... - odparł nie odzywający się do tej pory Nath.
- Nie sądzę żeby mieli ku temu powody. - oburzyła się.
- A ja tak ! Uważam, że są zazdrośni o to, że to ty przeszłaś eliminacje, a nie oni. - powiedział Max.
- Tak uważasz ? - zawahała się.
- Jestem tego pewien. - zapewnił i objął ją. Tym razem nie odepchnęła go.
- Hej - powiedział Seev i spojrzał na zegarek. - powinniśmy już się zbierać. Muszę jeszcze spakować pare kosmetyków i ubrań...
- SIVA, ALE Z CIEBIE DIVA !!! - powiedzieli wszyscy jednocześnie i wybuchnęli śmiechem.

______________________________________________

PRZEPRASZAM ! PRZEPRASZAM ! PRZEPRASZAM ! Zawiodłam was i to bardzo ;//// Czuję się z tym fatalnie ! Nie dość, że rozdział wyszedł nudny jak flaki z olejem, to jeszcze dodaję go z tygodniowym opóźnieniem ! Wybaczcie proszę ! :((( Na prawdę nie wyrabiam już z zajęciami pozalekcyjnymi i ze szkoła. Dziś miałam wolne, dlatego udało mi się coś wyskrobać...
Nie zasługuję na żaden komentarz pod tym rozdziałem :(


nightmare

7 komentarzy:

  1. Zasługujesz :))
    Nie gadaj głupot.
    I dziewczyny lecą do usa ;d
    Haha Siva xD
    Czekam na nexta ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. "SIVA, ALE Z CIEBIE DIVA" hah ;D padłam!
    mega rozdział!
    pocieszę Cię, nie jesteś jedyna, ja też przez szkołę niczego nie ogarniam ;/
    no ale trzeba jakoś to przeżyć xd
    czekam na nexta ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie zawiodłaś nas . !
    No, przecież rozumiemy, bo same chodzimy do szkoły ; pp
    Rozdział jest świetny :)
    Czekam na kolejny ; D

    Zapraszam również do mnie : http://gladyoucame-storyofthewanted.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. rozdział świetny! ^^
    już się nie mogę doczekać kolejnego :D
    pisz i nie marudź! xDD

    OdpowiedzUsuń
  5. Co Ty znowu za głupoty wygadujesz?!
    Świetny rozdział Ci wyszedł!!
    W niczym nas nie zawiodłaś!
    Wręcz przeciwnie ;***
    Ja chcę WIĘCEJ!!!
    ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. No super był ten rozdział ! Coraz lepije ci idzie !
    Zapraszam do mnie :
    http://thewantedbabyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. wybaczamy! <3 to nic, każdy ma w końcu jakieś zajęcia. mi też jest ciężko dodawać nowe części... świetny rozdział, czekam na kolejny! zapraszam też do siebie ;) http://i-will-be-ur-man.blogspot.com/ proszę, wbij i pozostaw coś po sobie!

    OdpowiedzUsuń