23 września 2012

15.

Kiedy byłam wtulona w Jay'a czułam takie przyjemne ciepło. Wszystkie problemu nagle znikały. Miałam poczucie bezpieczeństwa. Jeszcze nigdy nie spotkałam kogoś, kto dawałby mi tyle otuchy.
- Alex, już dobrze ? -zapytał z troską.
- Tak. Dziękuję, że przy mnie jesteś. A teraz pozwól, że pójdę się wykąpać i przebrać. - uwolniłam się z uścisku i poszłam do łazienki. Spojrzałam w lustro i szczerze mówiąc sama się siebie przestraszyłam. Współczułam przyjacielowi, że musiał patrzeć na takiego potwora.
Umyłam się i ubrałam. Świeża i pachnąca usiadłam na brzegu łóżka. Jay uśmiechnął się do mnie promiennie.
- Która godzina ? - zapytał.
- Siódma, a co ?
- Niedługo będę musiał iść, bo o dziesiątej mamy spotkanie z tancerzami. Wiesz, że twoja siostra też tam idzie ? Jest duże prawdopodobieństwo, że pojedziecie z nami w trasę.
- Jakoś nie bardzo uśmiech mi się ten pomysł... Jak na razie nie mam ochoty patrzeć na Nathana.
- Rozumiem, ale chyba nie chcesz przegapić okazji na wycieczkę do LA ?
- Nie, ale...
- Żadne "ale" ! Pojedziesz tam dla siebie, nie dla niego.
- Na casting pewnie przyjdzie sporo grup tanecznych. Skąd wiesz, że chłopaki wybiorą akurat Ann ? - zapytałam.
- To proste. Max jest w niej zakochany po uszy, a jeśli to jest okazja żaby się do niej zbliżyć, nie odmówi. - wyjaśnił.
- Ah, no tak ! Dobrze, że przynajmniej im się układa... Ale dość tych smutków ! Chodź, poprosimy Ann o zrobienie śniadania. Jadłeś już jajecznice jej roboty ?
- Nie miałem okazji, a co, jest aż tak dobra ?
- Dobra ? To mało powiedziane ! Lepszej chyba nikt nie potrafi zrobić. - powiedziałam, po czym razem z Jay'em udaliśmy się du kuchni.
- Dzień dobry ! Jak się spało ? - zapytała z wielkim uśmiechem.
- Bardzo dobrze. - odpowiedziałam. - Co ty taka wesoła ?
- Jestem podekscytowana tym castingiem !
- Max zapewne też. - mruknął Jay pod nosem, a ja szturchnęłam go łokciem. Ann chyba tego nie usłyszała, a może po prostu go zlekceważyła ?
- Możemy prosić o śniadanko ? - zapytałam błagalnie. - Jay chciałby spróbować twojej genialnej jajecznicy...
- No dobrze... Ale potem musimy szybko się zbierać. Muszę być w studio wcześniej, aby się rozgrzać i przećwiczyć jeden układ z chłopakami. - powiedziała i wyciągnęła z lodówki wytłaczankę.
- Z chłopakami ?! - Jay zachłysnął są kawą.
- Tak, a co ? - zapytała zdezorientowana.
- To twój zespół nie składa się z gorących lasek ? - był wyraźnie zawiedziony.
- Jest w nim tylko jedna gorąca laska i właśnie na nią patrzysz. - powiedziała i oparła rękę na biodrze.
- No to chłopaki nie będą zadowoleni...

Po śniadaniu Jay pojechał do domu, a ja i Ann zaczęłyśmy szykować się do wyjścia. Był upalny, letni dzień, więc postanowiłam ubrać krótką, zwiewną sukienkę w kolorowe kwiaty a do tego delikatne sandałki na obcasie. Włosy zostawiłam rozpuszczone. Wyjątkowo, zamiast okularów, założyłam szkła kontaktowe, dzięki którym mój strój wydawał się być jeszcze delikatniejszy. Jak zwykle, w przeciwieństwie do Ann, która lubiła zachwycać krzykliwym makijażem (jak to zwykle tancerki mają w zwyczaju), podkreśliłam tylko delikatnie oczy i pomalowałam usta różowym błyszczykiem o smaku malin.
Po kilkudziesięciu minutach byłyśmy gotowe. Siostra jak zwykle rewelacyjnie prezentowała się w tym obcisłym stroju do tańca.
- Powinnaś częściej zakładać szkła. - stwierdziła.
- Może i tak, ale jednak pewniej czuję się w moich brylach. - wzruszyłam ramionami.
- O ! Patrz, taksówka już jest !

 Podjechałyśmy pod budynek, w którym miał odbyć się casting. Weszłyśmy na salę. Była po brzegi wypełniona tancerzami. Każdy z nich rozciągał się lub trenował układ, który za chwilę miał zaprezentować. Pod ścianą ustawione były krzesła. Postanowiłyśmy usiąść.
- Ann ? Wszystko okey ? - zapytałam, widząc zmartwioną twarz siostry.
- Po prostu denerwuję się, bo nie widzę Chris'a i Josh'a...
- A czy to przypadkiem nie oni rozgrzewają się tam w koncie ? - zapytałam i wskazałam na dwóch seksownie umięśnionych chłopaków.
- Tak ! To oni ! Chris ! Josh ! Chodźcie tutaj ! - krzyknęła i pomachała do nich. Przystojniacy błyskawicznie zjawili się przy nas.
- Cześć Ann, cześć...eee... Jak Ci na imię ? - zapytał blondyn i z zakłopotaniem podrapał się po głowie.
- Alex. Jestem jej młodszą siostrą. - uśmiechnęłam się i podałam mu dłoń.
- Miło mi. Ja jestem Chris, a to Josh.
- Witaj. - powiedział brunet o oczach czarnych jak gorzka czekolada. Muszę przyznać, że oboje byli bardzo przystojni. W sumie to wyglądali prawie tak samo tyle, że różnili się kolorami włosów i oczu.
- My pójdziemy się przebrać. Najpierw tańczymy Hip-Hop. - powiedział Josh, po czym oboje udali się w stronę szatni.
- Oni są mega przystojni ! - stwierdziłam, odprowadzając ich wzrokiem.
- Zgadzam się... A jakie mają kaloryfery... Szkoda tylko, że są gejami... - odparła i poszła się przebrać, a mi szczeka opadła. Gejami ?! Boże, dlaczego jak spotykam jakiegoś przystojniaka, to jest on albo zajęty albo jest idiotą albo gejem ? Ja to mam szczęście...

_____________________________________________________

21 obserwatorów, ponad 3000 wyświetleń i 12 komentarzy pod ostatnim rozdziałem !? OSZALAŁYŚCIE ?! Nigdy bym się nie spodziewała, że tyle osób będzie chciało to czytać :D Kocham was <333.

Ale niestety muszę was zasmucić, bo szkoła i zajęcia pozalekcyjne uniemożliwiają mi pisania rozdziałów do przodu, co oznacza, że będą się one pojawiać o wiele rzadziej np. co tydzień... Sama bardzo nad tym ubolewam, ale mam nadzieję, że zrozumiecie, bo końcu to ostatnia klasa gimnazjum, więc trzeba się trochę bardziej przyłożyć :)

nightmare

11 komentarzy:

  1. no jakoś będzie trzeba wytrzymać ten tydzień :c a rozdział super JAY NAJLEPSZY! <3
    i zapraszam tu marzeniasiespelniajatw.blogspot.com ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny rozdział ; pp
    Czekam na kolejny :)
    Zapraszam również do mnie : http://gladyoucame-storyofthewanted.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak pech to pech z tymi facetami xP
    Na pewno Max nie będzie zadowolony, że Ann tańczy z samymi chłopakami ;p
    Czekam na następny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny rozdział ;)
    Jak zwykle powalasz swoim darem :****
    Ja chcę więcej!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. geje? hahaha dobre xD
    genialny rozdział po prostu!
    czekam na nexta ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie wiem jak wytrzymam ten tydzień :(
    a rozdział świetny i sprawa z tymi gejami ;D
    jak zawsze powalająco;)

    OdpowiedzUsuń
  7. aaaw ^^ rozdział świetny ;)
    oby tak dalej :D
    pisz, no pisz ;]

    OdpowiedzUsuń
  8. suuuuuuuupeeeeer! sorki że dopiero twtaz komentuje ale nie tak mne nerwy biorą że zapominam....
    geje.... szokda takie ciacha.....;-)
    pozdrawiam!
    pisz długo i daleko.
    weny kochana, weny!:-***

    OdpowiedzUsuń
  9. Howdy terrific website! Does running a blog such as this take a lot of work?

    I have absolutely no expertise in coding but I was hoping to start my own blog in the near future.
    Anyhow, should you have any ideas or techniques for new blog owners please share.

    I understand this is off topic but I simply needed to
    ask. Cheers!

    my web site cleanse detox review

    OdpowiedzUsuń
  10. Thanks to my father who told me on the topic of this web site,
    this webpage is truly remarkable.

    Feel free to surf to my site; karatbars international maryland

    OdpowiedzUsuń
  11. Vodafone has as yet not provided any details regarding its own 4G network.
    First of all you need to understand a little bit about the networks that
    providers use to deliver their broadband deals. Or if only two of
    thee three options are required also.

    OdpowiedzUsuń